Zielona marynarka, szary jeans, t-shirt z sową .

Niestety, ale mam nieodparte wrażenie, że w powietrzu czuć zapach nadchodzącej jesieni. Poranki nie są już takie ciepłe, jak były na początku wakacji, wiatr jest coraz zimniejszy i pogoda jest bardzo kapryśna (raz słońce, raz deszcz). Pocieszam się faktem, że przede mną druga część urlopu i tam, gdzie jadę na pewno nie zmarznę. Tym czasem muszę sobie radzić z chłodem za pomocą cieplejszych ubrań. Dlatego ten zestaw będzie idealny na takie dni. Marynarka oversize w pięknym kolorze zieleni (butelkowa), do tego jeansowe, przecierane spodnie rurki w kolorze szarości i t-shirt w kolorze białym z pięknym wzorem na przodzie w postaci sowy. Najciekawsze jest to, że wzór na koszulce nie jest malowany tylko naklejany z tworzywa przypominającego filc - super rzecz. Dodatki to klasyczne, skórzane balerinki w kolorze jasnego brązu i torba, którą uwielbiam ze względu na jej fason i precyzyjne wykonanie w podobnym odcieniu co buty. Jednak to lato, więc okulary przeciwsłoneczne są nieodzownym elementem stroju. Biżuteria i zegarek uzupełniają całość.

W takim zestawie czuję się jak "rybka w wodzie". Wygodnie, kobieco i nietuzinkowo. Ciekawa jestem Waszego idealnego stroju - piszcie :)

spódnica maxi w paseczki, jeansowa kurtka i białe trampki

Mamy już kalendarzową wiosnę. Niestety za oknami jej jeszcze nie widać. Staropolskim zwyczajem żegnamy zimę przez topienie marzanny. Osobiście preferuję inny sposób na przywoływanie Pani wiosny. Tworzenie stylizacji na ciepłe, pogodne dni  od razu napawa mnie optymizmem i euforią. Dziś propozycja prosta, na luzie. Maxi spódnica zakupiona na zimowych wyprzedażach, białe sportowe buty, jeansowa kurtka. Nic nadzwyczajnego ale na codzienne wojaże co trzeba więcej. A Wy jaki macie styl na co dzień?. W czym czujecie się najlepiej?. 

Domowa stylizacja #13

Dziś zaległa domowa stylizacja. Miała ukazać się w zeszłym tygodniu, ale z przyczyn osobistych powstało małe opóźnienie. Mam nadzieję, że tę małą przerwę mi wybaczycie. Zestaw jest zachowany w klasycznych, stonowanych barwach. Jednak nie była bym sobą gdybym nie dodała choć jeden nietypowy akcent (wzór na koszuli). Dodatki są klasyczne ale nie tuzinkowe (sportowy zegarek, czółenka na słupkowym obcasie oraz torba w stylu "listonoszki"). Według mnie zestaw ten jest bardzo uniwersalny, nadający się zarazem do pracy w biurze  jaki na spotkanie towarzyskie.  Zapraszam do oglądania i oceniania. 

Sukienka , narzutka i baleriny

Muszę nadrobić zaległości na blogu. Niestety zmogła mnie choroba i nie miałam siły ani głowy do pisania wpisów. Zdjęcia były wykonane tydzień temu, gdy pogoda nam dopisywała. Obecnie jest szaro, ponuro i nieprzyjemnie. Oby ta stylizacja poprawiła Wam nastrój. Bardzo subtelny, dziewczęcy zestaw. Delikatna, zwiewna sukienka ściągana w pasie sznureczkiem, co idealnie podkreśla talię. Do tego asymetryczna narzutka w odcieniu Nude. Dodaje ona wyrazu sukience. Balerinki z naturalnej licowej skóry i torba odbiegająca kolorystycznie od całości nadaje stylizacji wyrazu. Dodatki w postaci biżuterii, zegarka i okulary uzupełniają całość. Miłego oglądania i do zobaczenia niebawem.

Jeansowa szmizjerka, panterka

Szmizjerka to świetna alternatywa zamiast sukienki. Ta część garderoby jest mniej oficjalna, a tak samo dodaje uroku. Ciekawymi dodatkami można jej nadać wyrazu. Mam nadzieję, że mnie się to udało. Szal i balerinki w deseniu panterki mają właśnie takie zadanie. Do tego czarna, niebanalna, skórzana torba i zestaw gotowy! Ciekawa jestem waszych opinii. Paaa :) 

Biała ramoneska, dresowe spodnie i trampki

Dzisiejsza stylizacja jest typowo sportowa i na luzie. Myślę, że dla większości osób odpowiednia. Dla mnie jak najbardziej. Biała ramoneska fajnie współgra z białymi tenisówkami. A dresowe spodnie ciekawie komponują się z bluzą w odcieniu granatu. Ciekawym jej akcentem jest suwak na ramieniu. Dodaje on charakteru i fasonu. A duża sportowa torba uzupełnia całość. Miłego oglądania i do zobaczenia niebawem.

Nowości, Nowości

Dziś mam trochę nowości odzieżowych, które w ostatnim czasie nabyłam. Jesień tuż, tuż. Co prawda jestem jeszcze przed urlopem, ale zdaje sobie sprawę, że wszystko, co dobre szybko się kończy, więc przygotowania do jesiennej aury czas zacząć. Miłego dnia życzę.

Zestaw dnia - środa

Ten zestaw to kolejna propozycja na mój urlop. Zamierzam go spędzać bardzo aktywnie. Nie należę do zwolenników spędzania wakacji tylko na plaży (opalanie i pływanie). Taki kombinezon to super ciuszek. Jest idealny zarazem na letnie, ciepłe dni jak i jesienną aurę, kiedy pogoda już nie jest tak korzystna jak latem. Gienia wygląda w nim obłędnie. Do tego skórzane sandałki na płaskim spodzie w podobnych odcieniach co kombinezon. Uważam, że jak wygodne buty to i duża, pojemna, skórzana torba (nawiązująca strukturą do jeansu). Uwielbiam takie rozwiązania, a Wam jak się ono podoba?

Miłego dnia :)

Zestaw dnia - sobota

Hej, dziś przychodzę do Was ze stylizacją na letni, ciepły dzień. Postanowiłam, że jeszcze stworzę taki zestaw mimo, że już mamy wrzesień i dni nie są tak gorące jak w miesiącu sierpniu. Przede mną druga część urlopu wypoczynkowego. Uważam, że właśnie taka stylizacja idealna będzie na ten wyjazd. Nie omieszkam zrobić wpis i krótką relację z tej wyprawy. Wracając do Geni, ma ona na sobie prostą, bawełnianą, w kolorze granatu sukienkę z motywem białych pasków (przypomina styl marynarski). Wygodne, bawełniane trampki oraz dużą, pikowaną torbę w podobnym odcieniu jak i buty. Mnie ten zestaw przypadł do gustu, a jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?. Miłego dnia życzę :)

Zestaw dnia - poniedziałek

Ostatnimi czasy jestem trochę zabiegana. Dużo spotkań, konsultacji, a co się z tym wiąże ogrom pracy. Czasami nie wiem jak się nazywam. Jednak bardzo się cieszę, że jest co robić, bo nie byłabym sobą, gdybym siedziała z pupą na jednym miejscu:). Ten zestaw miałam ostatnio na jednym z takich spotkań. Uważam, że ołówkową spódnicę powinna mieć każda kobieta w swojej szafie. To klasyka, ale i zarazem symbol czystej kobiecość. Żałuję, że nie dało się wciągnąć koszuli w spódnicę, bo wtedy Gieni ładnie uwydatniłaby się talia. Jak ołówkowa spódnica to zdecydowanie szpilki (w tym przypadku) i o ton jaśniejsza od nich torba. Ja dodatkowo miałam złotą biżuterię w postaci kolczyków i bransoletki. To moja propozycja na biznesowe spotkanie. Może Wy macie inne pomysły, czekam na propozycje. Wasza Zośka :)

koszula oversize w kratę, spodnie cygaretki i złote dodatki :)

Witajcie, już niebawem weekend, więc polecam wypoczynek na świeżym powietrzu. Cieszmy się tym cudownym okresem i korzystajmy z niego w jak największym stopniu. Na taki odpoczynek wskazany jest wygodny ubiór, aby czuć się w nim dobrze i komfortowo. Moja propozycja to luźna oversize, koszula w kratę, która spokojnie może zastąpić tunikę. Do tego przewiewne spodnie cygaretki i wygodne buty - balerinki. Jak wypad za miasto, to przyda się duża, pojemna torba, która ma kolor identyczny jak balerinki. Ja czułam się w tym zestawieniu rewelacyjnie. Zresztą oceńcie sami ;)

KRATA, SPÓDNICA MAXI, ZŁOTO

Ta propozycja to świetna alternatywa na różne okazje. Zarówno pasuje na spacer, kino, do pracy czy też spotkanie z przyjaciółmi. Spódnice maxi w tym sezonie królują, dlatego i ja nie omieszkałam taką nabyć. Co urzekło mnie w niej to kolor - piękna butelkowa zieleń. Poza tym stwierdziłam, że złote dodatki w postaci dużej torby oraz wygodnych, klasycznych balerinek będą współgrać z całością. Żeby nie było zbyt mdło, koszula w kratę w trzech odcieniach, z podwiniętymi rękawami miała za zadanie ożywić całość. Chyba się udało. Ciekawa jestem czy ta propozycja przypadnie Wam do gustu. Miłego dnia i zachęcam do oglądania zdjęć.

Domowa stylizacja #11

Dziś prosty zestaw w moich ulubionych kolorach -  biały i niebieski. Mówią, że blondynkom  te odcienie pasują najlepiej. Zdecydowanie się z tą opinią nie zgadzam. Brunetki również się w tych barwach odnajdują . Nie powiem nic nowego, że hitem tego sezonu jest jeans, co bardzo mnie cieszy. Jestem fanką i zwolenniczką tego materiału. Ten zestaw, który prezentuję to fajna alternatywa na niezobowiązujące spotkanie, spacer czy też strój do pracy ( w moim przypadku ).

Ja jestem na TAK, a jaka jest Wasza opinia ?

weekend mojowy II dzień

Drugi dzień weekendu poświęciliśmy na zwiedzanie ruin Zamku Krzyżtopór. To niesamowite miejsce. To tylko ruiny, a robią ogromne wrażenie na każdym. Na mnie na pewno zrobiły w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Możemy pobudzić Naszą wyobraźnię i przenieść się w XVII wiek, gdzie życie tętniło w tych murach. Więcej na temat tego zabytku możemy znaleźć np. Tutaj. Z czystym sumieniem mogę polecić i zapewnić, że nie będziecie żałować swej decyzji. Teraz kilka zdjęć i parę słów na temat mojego stroju. Postanowiłam założyć na siebie sukienkę oversize w unikatowym fasonie, z kokardą nadającą jej kobiecości i uroku. Ze względu na to, że są to jednak ruiny i bywa wilgotniej i zimniej niż na zewnątrz, na wierzch założyłam krótką, jeansową kurtkę. Butki są niewiarygodnie wygodne, można powiedzieć, że nie czuć ich na stopach. Torbę dobrałam kolorystycznie do mokasynów. Bardzo lubię ten zestaw, wygodny i kobiecy czyli to co kocham :)

Typowo weekendowy zestaw - granat, jeans,ołówkowa spódnica :)

Mamy piękny słoneczny weekend. Szkoda go marnować i siedzieć w czterech ścianach, gdy wiosna budzi się do życia. Spacer z ukochanym to idealny moment na wykonanie paru zdjęć. Mam nadzieję, że moja propozycja przypadnie Wam do gustu. Jest prosta, klasyczna, kobieca, ale zarazem na luzie. Głównie króluje w niej granat, gdzieniegdzie przebija się biel i czerwień w postaci dodatków ( biżuteria). Stonowane, cieniste balerinki świetnie współgrają z torbą w podobnym deseniu. Osobiście bardzo dobrze się w takich zestawach czuję. Mam nadzieję, że będziecie mieć  podobne odczucia. Miłego oglądania.