Ostatnio podjęłam wyzwanie - stworzyć zestaw w stylu marynarskim na miejskie ulice. Cel był taki, aby stylizacja pasowała zarazem na plażę jak i na miejski spacer. Pomysł ten wyszedł od bardzo miłej czytelniczki mojego bloga - mam nadzieję Kasiu, że sprostałam Twoim oczekiwaniom ;-)
Moja propozycja to top na ramiączka w biało-granatowe paski (typowy wzór marynarski), do tego czerwona, trochę prześwitująca spódnica maxi (kupiona na przecenach za grosze). Dodatki w postaci dużej, plecionej torby z ratanu, espadryle na wysokiej koturnie i piękny zegarek z bardzo ciekawą bransoletą dopełniającą całość. Delikatna, ażurowa biżuteria fajnie się z resztą komponuje. Droga czytelniczko, czy taki zestaw przypadnie Ci do gustu? A Wy kochani co myślicie, sprawdziłam się?
Moja propozycja to top na ramiączka w biało-granatowe paski (typowy wzór marynarski), do tego czerwona, trochę prześwitująca spódnica maxi (kupiona na przecenach za grosze). Dodatki w postaci dużej, plecionej torby z ratanu, espadryle na wysokiej koturnie i piękny zegarek z bardzo ciekawą bransoletą dopełniającą całość. Delikatna, ażurowa biżuteria fajnie się z resztą komponuje. Droga czytelniczko, czy taki zestaw przypadnie Ci do gustu? A Wy kochani co myślicie, sprawdziłam się?