Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zegarek Tommy Hilfiger. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zegarek Tommy Hilfiger. Pokaż wszystkie posty

piątek, 25 listopada 2016

Mandale - cudeńka prosto z Indii

Kochani dobrze wiecie, że na początku września tego roku byłam na zasłużonym urlopie w Chorwacji. Na tę wycieczkę wybraliśmy się z naszymi bardzo dobrymi znajomymi. Zabawa, przeżycia były ogromne. Piękne jest to w takich podróżach, że nawiązuje się na nich również nowe znajomości. Między innymi na wyprawie tej zaprzyjaźniliśmy się z fajną parą ludzi, z którymi często spędzaliśmy czas. Okazało się, że są tak jak ja pasjonatami wszystkiego, co jest oryginalne i nietuzinkowe. Praca jednej z nich to sprzedaż cudownych, ręcznie malowanych mandali. Muszę przyznać, że zauroczyłam się tymi wyrobami. Może pozwolę sobie przytoczyć opis, co to jest Mandala? "Czym jest mandala? To rysunek na planie koła, tworzony w stanie zbliżonym do medytacji. Gotowa mandala odzwierciedla stan psychiczny autora, odkrywając między innymi to, co ukryte jest przed jego świadomością. Przemawia, podobnie jak sny, językiem barw i symboli. Po stworzeniu mandali możemy pokusić się o jej interpretację, patrząc na nią jak na obraz swojej duszy. Jednakże interpretacja taka nie jest konieczna, gdyż już sam proces tworzenia mandali jest terapią. Mandala porządkuje nasz wewnętrzny świat, pozwalając treściom z podświadomości przemieścić się w obszar świadomy. W ten sposób pomaga zrozumieć siebie i odnaleźć swoje miejsce w świecie zewnętrznym. Po jej stworzeniu poczujesz, że Twoje myśli są bardziej uporządkowane a Ty sam - zrelaksowany." My postanowiliśmy zrobić parę zdjęć na kamienistych plażach, gdyż komponują się w tym plenerze cudownie. Osobiście moją mandalę używałam zamiast ręcznika czy też jako okrycie przed słońcem. Zastosowanie ich może być różnorodne, np: zasłony do okien, narzuta na łóżko, można z niej uszyć cudowną sukienkę i wiele, wiele innych. Te cudowne mandale i nie tylko możecie nabyć w sklepie India Silk. Tymczasem zapraszam Was do oglądania zdjęć. Już niebawem nowy wpis ukaże się na blogu:) 


poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Asymetryczny sweter, czerń i biel.

Czerń i szarość, te kolory zna chyba każdy człowiek. Co najlepsze, pewnie wszyscy uważają, że są one najnudniejsze z całej palety barw. Osobiście mam inne zdanie na ten temat i właśnie tym strojem chcę wam to udowodnić. Zestaw ten miałam na weekendowym spacerze z moim ukochanym. Lubimy wolny czas spędzać na świeżym powietrzu i delektować się pięknem otaczającej nas przyrody. Jeśli spacer to przede wszystkim wygoda. Dlatego postawiłam na ciepły, asymetryczny sweter w dwóch odcieniach szarości. Fajnym walorem tego swetra jest nie tylko fason, ale i też wzór w postaci poziomych  grubych pasów. Spokojnie można go użyć zamiast płaszcza. Idealnie pasuje do eleganckiej stylizacji. Biała bluzeczka w czarne rąby (zakupiona na "przecenie", bardzo korzystnie) fajnie komponuje się z górą i dołem. Klasyczne, czarne, jeansowe spodnie i sportowe buty z lakierowanej skóry (imitacja skóry węża) uzupełnią całość.  Dodatki to taki miszmasz. Trochę elegancji i trochę sportu. Jeśli chodzi o barwy, nie miałam pola do popisu, jednak z wzornictwem i materiałem to już inna bajka. Ciekawa jestem waszych opinii, czy taki look przypadł Wam do gustu?