środa, 6 lipca 2016

Berlin Fashion Week

Pod koniec czerwca miałam zaszczyt wziąć udział w wydarzeniu, śmiało mogę  powiedzieć, że na skalę europejską. Mowa oczywiście o Fashion Week w Berlinie. Było to możliwe dzięki zaproszeniu od firmy moda-event.pl .Bardzo się cieszę, że coś takiego mogłam przeżyć i zobaczyć na własne oczy. Zatrzymam te wspomnienia na bardzo, bardzo długo. Oprócz rewelacyjnie przygotowanej imprezy, mogłam poznać wspaniałych ludzi  i podzielić się z nimi swoimi spostrzeżeniami. Mimo zmęczenia (pobudka o 00.30 w celu dojazdu z Łodzi do Szczecina) bawiłam się fantastycznie.  

http://www.zocha-fashion.pl/2016/07/berlin-fashion-week.html



Przyjazd ze Szczecina do Berlina pociągiem i zdjęcie ze słynnym Misiem Bielińskim - symbol Berlina. Tych dwóch Pań chyba nie muszę przedstawiać, mowa oczywiście o Soni Dziech http://myblackandwhitefashion.blogspot.com/  i Marzenie Fabisiak http://fortiesstyle.blogspot.com/
Obok mnie stoi przesympatyczna Jola, właścicielka sklepu Butik BACKSTAGE, który ze mną współpracuje (można tam kupić rewelacyjne, bardzo dobrej jakość ubrania). Polecam !!!)



Zapewne tego miejsca nie muszę Wam przedstawiać, każdy kojarzy tę piękną BRAMĘ BRANDENBURSKĄ 



Mogę śmiało powiedzieć, że mam już za sobą przejażdżkę słynnym metrem Berlińskim.
Fashion Week różni się bardzo od naszego w Polsce. Eventy porozrzucane są po całym mieście i są one tematyczne. My mieliśmy zaszczyt być na czterech takich wydarzeniach. Pierwszy z nich to Green Showroom. Jak sama nazwa oznacza, można tam zobaczyć rzeczy wykonane  tylko z naturalnych tworzyw, nieszkodzących środowisku. Elementem różniącym nasze wydarzenie od tego w Niemczech jest to, że nie ma możliwości nabycia zakupu detalicznego. Producenci wystawiający swój produkt, mają za cel skusić odbiorcę do zakupu hurtowego w nadchodzącym sezonie.

 


Ręcznie wykonane bransoletki z drewna robią ogromne wrażenie. Kolorystyka jest świetna.




Hitem w sezonie wiosna/lato 2017 będą rzeczy wykonane z korka. W zeszłym roku podczas wakacji na Maderze miałam okazję spotkać się z podobnymi wyrobami. Istne arcydzieło i majstersztyk. Rewelacją okazała się sukienka wykona ze skarpet, które zyskały "nowe życie". Wiecie, co mam na myśli?




Kolorowy zawrót głowy, dwa piętra były poświęcone na ekspozycję oryginalnych, niebanalnych i przede wszystkim ekologicznych rzeczy. Cieszy mnie fakt, że jest wiele ludzi świadomych, jak ważna jest kwestia dbania o środowisko.




Kolejna impreza była organizowana w ogromnej hali PANAMA. Przed wejściem można odpocząć na sztucznie utworzonej plaży, w wygodnych leżakach. Oprócz tego podziwiać spektakularne widowisko w postaci wyczynowej jazdy na  deskorolkach. Jeśli chodzi o pokaz, był on o wiele większy niż poprzedni. Wykonany był z wielkim rozmachem i przysłowiową pompą,  Oczy nie mogły się skupić na jednym stoisku, bo każdy się z każdym ściga nowościami. Nie ukrywam, że na tym iwencie głównie interesowały mnie damskie rzeczy. A mojego męża wręcz odwrotnie.




Moja pierwsza i za razem ostatnia ścianka :)


 Co mam na sobie :
sukienka - butik BACKSTAGE
kurtka - Vertus Jeans
sandałki - Tommy Hilfiger 
torba - Tommy Hilfiger
biżuteria - Verona
zegarek - Fissile

 

Kolejnym miejscem odwiedzin było światowe centrum mody KaDeWe. To tam już od wielu lat promują się światowe marki takie jak np: Chloe, Louis Vuitton, Balenciaga, Chanel itp. Naprawdę  miejsce to robi ogromne wrażenie.





Aby dostać się do ostatniego miejsca,  musieliśmy ponownie skorzystać z miejskiego transportu metra. Muszę przyznać, że bardzo mi się te przejażdżki podobały. Mam wrażenie, że Berlin troszkę przypomina Łódź ze względu na budynki z czerwonej cegły i surowość.








Podsumowując jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna, że mogłam wziąć udział w tak ciekawym wydarzeniu. Szczerze polecam i zapewniam, że wyniesiecie z niego dużo frajdy, doświadczenia i satysfakcji.



22 komentarze:

  1. super fotki, fajnie się prezentujecie dziewczyny

    OdpowiedzUsuń
  2. wyjazd się udał jak widać ;)
    pozdrawiam
    www.konstylencja.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie :)) Pozdrawiam i zapraszam na:
    maggie-fashion-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcie Bramy Brandenburskiej!
    Zazdroszczę wyjazdu, oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile wspaniałych rzeczy ja tu widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, mnie również było miło być tam w waszym towarzystwie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja niestety nie mogłam wziąć udziału w wyjeździe w tym czasie :/
    Na zdjęciach same wspaniałości <3

    OdpowiedzUsuń
  8. wow cudnie, zazdroszcze. Piękna zdjęcia!! Pozdrawiam z Madrytu :))

    www.ladyagat.com

    OdpowiedzUsuń
  9. super relacja, uwielbiam takie imprezy, mam nadzieję że i mnie uda się kiedyś być w Berlinie lub Londynie. Fajne fotki, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawa relacja i ładne zdjęcia:) pozdrawiam
    www.swiatwkolorzeblond.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo się cieszę, że dzięki Tobie i fantastycznym zdjęciom mogłam zobaczyć jak to wygląda "od podszewski" :) Gratulacje i pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  12. musiało być cudownie! zazdroszczę wyjazdu!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mega te zdjęcia najlepsze zdjęcie na ściance :) Kiedyś chciałabym zobaczyć Berlin!♥

    Serdecznie zapraszam na nowy post :)
    MÓJ BLOG♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszcze możliwości spędzenia Fashion Weeku w Berlinie! Ja jechałam metrem wiedeńskim i myślę, że nie różni się ono tak strasznie od tego berlińskiego haha.
    Jakie śliczne torebki Chloe ♥
    Pozdrawiam :) Kamila Mizera blog klik

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna relacja, a zdjęcia rewelacja! Dzięki tobie mogłam zobaczyć jak to wygląda. :D
    Pozdrawiam :) Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajna relacja i zdjęcia.Pozdrawiam serdecznie ❤ .
    balakier-style.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Tylko pozazdrościć. Fajna fotorelacja.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Dopiero teraz zobaczyłam post z Tygodnia Mody w Berlinie :) Kilka ujęć nam się powtórzyło, to znaczy, że podobnie spostrzegamy świat :) Udany wyjazd, tak jak u mnie ;p

    OdpowiedzUsuń